CHORZÓW / Minęło zaledwie kilka dni od powrotu z testów w klubie Cracovia Kraków , a do klubu Karpaty Krosno wpłynęło zaproszenie dla Adriana Bury na ponowne testy w Ruchu Chorzów. Przez cztery dni piętnastoletni bramkarz z Bażanówki miał możliwość wykazać się podczas specjalistycznych treningów bramkarskich, treningów z zespołem Centralnej Ligi Juniorów oraz w meczach sparingowych ze Stalą Mielec i Profi Kraków.

Dzień I
W pierwszym dniu 12 zawodników testowanych zostało ulokowanych w internacie Ruchu Chorzów, klub zapewnił im, także całodobowe wyżywienie. Po rozpakowaniu się i obiedzie zawodnicy odbyli pierwszy trening. Bramkarze trenowali pod okiem trenera Piotra Lecha, następnie trenowali z całym zespołem. Trening obserwowali Dariusz Gąsior koordynator grup młodzieżowych oraz trenerzy Bogusław Pietrzak, Ireneusz Psykała (CL Juniorów), Mateusz Michalik (juniorzy młodsi),Piotr Lech (trener bramkarzy).
Dzień II
Mecz towarzyski Ruch Chorzów 99 – Stal Mielec 99. Drużyna z Podkarpacia wygrała mecz 3-1. W pierwszych 45 minutach bronił wychowanek Orła Bażanówka. Pomimo, puszczenia dwóch goli (rzut karny i drugi puszczony w sytuacji sam na sam) zebrał bardzo dobre noty oraz pochwały od trenera Michalika. W drugiej połowie w bramce pojawił się wychowanek Beniaminka Krosno (obecnie Karpaty Krosno) Jakub Lichoń.
Dzień III
O godzinie 11;00 odbył się pierwszy trening w tym dniu. Testowani zawodnicy trenowali wspólnie z zawodnikami CL Juniorów na boisku przy ulicy Filarowej. Bramkarze wykazywali się swoimi umiejętnościami przed trenerem Piotrem Lechem, a następnie dołączyli do całego zespołu.
O godzinie 15;30 odbył się drugi w tym dniu trening, tym razem w hali sportowej.  Zawodnicy odbyli trening ogólnorozwojowy na materacach, zakończony grą w koszykówkę.
Dzień IV
Sparing z Profi Kraków. Podopieczny Piotra Hajduka z Karpat Krosno rozegrał pełne 90 minut w wygranym meczu 5-2. W spotkaniu tym wykazał się kilkoma dobrymi interwencjami. Po sparingu golkiper z Bażanówki został zaproszony przez trenera Mateusza Michalika na rozmowę, na której usłyszał, że śląski klub jest nim zainteresowany i teraz decyzja należy do rodziców i samego zawodnika.
Gdy 15 latek przebywał w Chorzowie kolejny klub wysłał mu zaproszenie na testy. Tym razem umiejętnościami podkarpackiego bramkarza zainteresował się słowacki klub Tatran Preszów. Niestety konflikt terminów nie pozwolił mu na wyjazd na pierwsze testy poza granicę kraju.

MATERIAŁ NADESŁANY

Tekst i zdjęcia: Konrad Bury